Ze względów zdrowotnych powinnam przestrzegać diety. Nie jest to takie proste, ani dla mnie, ani dla moich bliskich, których odwiedzam i chcą mnie ugościć. Przygotowanie posiłków zgodnych z zaleceniami lekarskimi jest prawdziwą kuchenną rewolucją. Dotyczy też zmiany myślenia o zdrowym żywieniu.
Dlatego też powstał ten blog. Powstał po to, bym miała mobilizację do przestrzegania diety i aby moi bliscy mieli wskazówki co i jak gotować. Będą zatem podane wypróbowane przepisy i relacja, jak sobie radzę na diecie.
Celem jest dieta bezglutenowa wegańska bez płynnych tłuszczów roślinnych. Mięso nie jest całkowicie zakazane, więc będzie się czasem w przepisach pojawiać. Czasem mogę zrobić odstępstwo i zjeść jeden zakazany składnik, więc może pojawić się np. jajko lub gluten, ale będę to zaznaczać, że jest to wyjątek.

wtorek, 16 czerwca 2015

Brokuł inaczej

Mąż w dom, radość na talerzu mogę śmiało powiedzieć.
Było wielkie zapotrzebowanie na szybkie wykorzystanie brokuła i mój genialny mąż wymyślił nowe danie na poczekaniu: brokuła z ziarnami.

Brokuł z ziarnami
Składniki:
brokuł
nieduża cebulka
ziarna - u nas Orientalny mix ziaren do sałatek z Biedronki (sezam biały i czarny, dynia, słonecznik)
olej

Wykonanie:
Ugotować brokuła al dente. Podprażyć ziarna na suchej patelni, zdjąć z patelni. Cebulę posiekać i zezłocić na oleju. Dodać ugotowanego brokuła, chwilę razem przesmażyć, wyspać ziarna i jeszcze chwilę wszystko razem podgrzewać na patelni.
Można posilić do smaku, u nas było bez soli.

2 komentarze:

  1. Uwielbiam brokuły wiec na pewno skorzystam z Twojego przepisu . Od siebie chcaiłbym Wam polecić porównywarke catreingów dietetycznych - https://dietly.pl . Co sądzicie ?

    OdpowiedzUsuń