Ze względów zdrowotnych powinnam przestrzegać diety. Nie jest to takie proste, ani dla mnie, ani dla moich bliskich, których odwiedzam i chcą mnie ugościć. Przygotowanie posiłków zgodnych z zaleceniami lekarskimi jest prawdziwą kuchenną rewolucją. Dotyczy też zmiany myślenia o zdrowym żywieniu.
Dlatego też powstał ten blog. Powstał po to, bym miała mobilizację do przestrzegania diety i aby moi bliscy mieli wskazówki co i jak gotować. Będą zatem podane wypróbowane przepisy i relacja, jak sobie radzę na diecie.
Celem jest dieta bezglutenowa wegańska bez płynnych tłuszczów roślinnych. Mięso nie jest całkowicie zakazane, więc będzie się czasem w przepisach pojawiać. Czasem mogę zrobić odstępstwo i zjeść jeden zakazany składnik, więc może pojawić się np. jajko lub gluten, ale będę to zaznaczać, że jest to wyjątek.

niedziela, 5 lutego 2012

Pierwsze odkrycie kulinarne roku 2012: sałata rzymska na ciepło

Jak już widać po tytule rok w kuchni zaczął się wyśmienicie, bo mamy już na koncie pierwsze odkrycie kulinarne. A przed nami jeszcze 11 miesięcy i tyle smaków do odkrycia!
Pierwszy raz kupiliśmy sałatę rzymską. Zachciało mi się zjeść ją na ciepło, podobnie jak szpinak, ale nie do końca. Spytałam wujka Google, czy coś wie na temat sałaty rzymskiej na ciepło i okazało się, że tak. Znalazłam bowiem sporo różnych wersji przyrządzenia tego smakowitego warzywa liściastego, bogatego w witaminy, błonnik i przeciwutleniacze. W większości przepisów wykorzystywane było masło oraz parmezan, my z tego oczywiście zrezygnowaliśmy, bo nie jemy nabiału.





Sałata rzymska na ciepło z czosnkiem
Składniki:
Porcja sałaty
Kilka ząbków czosnku
Oliwa

Wykonanie:
Siekamy czosnek i podsmażamy na oliwie do lekkiego zrumienienia. Można czosnek wyłowić i dalej wykorzystywać już tylko samą oliwę aromatyzowaną czosnkiem. My jednak czosnek zostawiliśmy. Dodajemy opłukane i osuszone liście sałaty – można je porozrywać na mniejsze kawałki, a można smażyć w całości. Smażymy kilka minut, patrząc na liście, aby lekko się ścięły, ale zupełnie nie sflaczały. Przekładamy na talerz i zajadamy:)

My jedliśmy to z kaszą jaglaną oraz surówkami. Ziutek powybierał sobie złocisty czosnek. Taki czosnek jest niesamowicie smaczny.

1 komentarz:

  1. Sałata rzymska to jedna z moich ulubionych sałat. Na ciepło sałaty w ogóle nie jadłam i chyba nie zjem, podobnie jak mam opory przed szpinakiem, bo jakoś za roślinnymi flaczkami nie przepadam, za to do kanapek nie ma lepszej!!!

    OdpowiedzUsuń