Ze względów zdrowotnych powinnam przestrzegać diety. Nie jest to takie proste, ani dla mnie, ani dla moich bliskich, których odwiedzam i chcą mnie ugościć. Przygotowanie posiłków zgodnych z zaleceniami lekarskimi jest prawdziwą kuchenną rewolucją. Dotyczy też zmiany myślenia o zdrowym żywieniu.
Dlatego też powstał ten blog. Powstał po to, bym miała mobilizację do przestrzegania diety i aby moi bliscy mieli wskazówki co i jak gotować. Będą zatem podane wypróbowane przepisy i relacja, jak sobie radzę na diecie.
Celem jest dieta bezglutenowa wegańska bez płynnych tłuszczów roślinnych. Mięso nie jest całkowicie zakazane, więc będzie się czasem w przepisach pojawiać. Czasem mogę zrobić odstępstwo i zjeść jeden zakazany składnik, więc może pojawić się np. jajko lub gluten, ale będę to zaznaczać, że jest to wyjątek.

piątek, 11 października 2013

Warsztaty

Trochę czasu minęło i chyba pora już ujawnić, że byliśmy na warsztatach organizowanych przez Smakoterapię i jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. Czerpiemy z pozyskanej wiedzy pełnymi garściami i co chwilę na talerzu jest coś, czego nauczyliśmy na tym spotkaniu.

Relacja Organizatorki jest tutaj ("oliwki" w tle o my;)), a poniżej nasze zdjęcia.



Bardzo się cieszę, że braliśmy udział w tych warsztatach, nasze manu bardzo zyskało.
Hitem dla mnie były: budyń jaglany, pasta z chwasta (o mniam!) oraz pitoplacki jaglane bez jajka!
Dziękujemy!

1 komentarz:

  1. szkoda, że organizatorka nie linkuje u siebie uczestników :( dzięki za relację :)

    OdpowiedzUsuń