Ze względów zdrowotnych powinnam przestrzegać diety. Nie jest to takie proste, ani dla mnie, ani dla moich bliskich, których odwiedzam i chcą mnie ugościć. Przygotowanie posiłków zgodnych z zaleceniami lekarskimi jest prawdziwą kuchenną rewolucją. Dotyczy też zmiany myślenia o zdrowym żywieniu.
Dlatego też powstał ten blog. Powstał po to, bym miała mobilizację do przestrzegania diety i aby moi bliscy mieli wskazówki co i jak gotować. Będą zatem podane wypróbowane przepisy i relacja, jak sobie radzę na diecie.
Celem jest dieta bezglutenowa wegańska bez płynnych tłuszczów roślinnych. Mięso nie jest całkowicie zakazane, więc będzie się czasem w przepisach pojawiać. Czasem mogę zrobić odstępstwo i zjeść jeden zakazany składnik, więc może pojawić się np. jajko lub gluten, ale będę to zaznaczać, że jest to wyjątek.

sobota, 12 września 2015

Zupa cebulowo-paprykowa

Poniżej smakowity wymysł mojego męża. Zupa w sam raz na chłodne dni.
Zupa cebulowo-paprykowa
Skład:
1,5 l bulionu warzywnego
ok.5 ziemniaków pokojowych w kosteczkę
2 duże cebule
pół papryki
olej
sól, pieprz, słodka papryka
Wykonanie:
Ziemniaki gotować w bulionie. Cebulę pokroić w piórka i podsmażyć na oleju, pod koniec smażenia dodać pokrojną paprykę, doprawić przyprawami i chwilę razem przesmażyć. Zawartość patelni przełożyć do garnka z bulionem i ziemniakami. Chwilę gotować i podawać.

4 komentarze:

  1. proste rozwiązanie i z pewnością smakowite :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje mi się, że jesli chodzi o dobre i sprawdzone diety, warto jest korzystać także z cateringów dietetycznych. Taka dieta pudełkowa jak na przykład https://www.lightbox.pl/, z którego sam korzystam to na prawdę świetne rozwiązanie szczególnie dla osób zapracowanych, które nie mają za bardzo czasu na gotowanie

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę śietnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Całkiem ciekawie się to danie zapowiada i chyba będę musiała również go spróbować. Moim zdaniem jeśli trzymamy dietę to musimy pamiętać o tym aby nie podjadać. Doskonale to zostało opisane w https://www.sn2.eu/kobieta/18875-podjadanie-w-biurze-i-w-domu-jak-go-uniknac.html i ja się tych zasad trzymam.

    OdpowiedzUsuń