Mam mocne postanowienie, by wytrwać na mojej diecie, zatem start!
Od soboty jestem dzielna i mi się to udaje. Wcześniej różnie to bywało, raz lepiej raz gorzej.
W sobotę miałam wielką przyjemność być na wykładzie na temat zdrowego żywienia i choć dotyczył głównie żywienia w chorobach układu krążenia, to wiele zaleceń pokrywało się z przepisaną mi dietą. Po wykładzie czekała miła niespodzianka. Degustacja potraw przyrządzonych zgodnie z najnowszymi zaleceniami lekarzy kardiologów (w Polsce jeszcze niestety mało znane).
Zaskakujące było jak smaczne i sycące mogą być potrawy całkowicie wegańskie i przygotowane bez tłuszczu. Do tego były bezglutenowe. Niestety były z migdałami, a to jeden z niedozwolonych mi składników. Trochę poczułam, że je zjadłam.
A tak mniej więcej wyglądają nasze śniadania bez chleba. Często jestem pytana: to co ty jesz na śniadanie? Ano to:
Koktajl owocowy
1 łyżka zmielonego siemienia lnianego
1 banan
garść mrożonych truskawek
1 szklanka mleka sojowego
1 banan
garść mrożonych truskawek
1 szklanka mleka sojowego
Wykonanie:
Mielimy siemię (by było świeże), dodajemy owoce i miksujemy. Dolewamy mleko, mieszamy i przelewamy do szklanki.
Serek z żurawiną
Serek tofu kroimy w kostkę i dodajemy żurawinę.
Serek tofu kroimy w kostkę i dodajemy żurawinę.
Owsianka
Składniki:
płatki owsiane (dla osób z celiakią muszą być certyfikowane, bez zanieczyszczeń)
orzechy włoskie
miód
jabłko
mleko sojowe
Wykonanie:
Płatki owsiane zalać wrzątkiem i przykryć, by się zaparzyły. W tym czasie posiekać orzechy. Do płatków dodać mleko, odrobinę miodu i orzechy włoskie. Czasem dodaję do tego tarkowane jabłko.
Płatki owsiane zalać wrzątkiem i przykryć, by się zaparzyły. W tym czasie posiekać orzechy. Do płatków dodać mleko, odrobinę miodu i orzechy włoskie. Czasem dodaję do tego tarkowane jabłko.
Jutro zapraszam na obiad:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz