Ze względów zdrowotnych powinnam przestrzegać diety. Nie jest to takie proste, ani dla mnie, ani dla moich bliskich, których odwiedzam i chcą mnie ugościć. Przygotowanie posiłków zgodnych z zaleceniami lekarskimi jest prawdziwą kuchenną rewolucją. Dotyczy też zmiany myślenia o zdrowym żywieniu.
Dlatego też powstał ten blog. Powstał po to, bym miała mobilizację do przestrzegania diety i aby moi bliscy mieli wskazówki co i jak gotować. Będą zatem podane wypróbowane przepisy i relacja, jak sobie radzę na diecie.
Celem jest dieta bezglutenowa wegańska bez płynnych tłuszczów roślinnych. Mięso nie jest całkowicie zakazane, więc będzie się czasem w przepisach pojawiać. Czasem mogę zrobić odstępstwo i zjeść jeden zakazany składnik, więc może pojawić się np. jajko lub gluten, ale będę to zaznaczać, że jest to wyjątek.

niedziela, 1 czerwca 2014

Surówka z orientalną nutą

Dziś i wczoraj powstała surówka o ciekawym smaku i aromacie. Smakowała nawet Babci.

Składniki:
Pół kapusty pekińskiej
Pomidor
Garść orzechów włoskich
Garść rodzynek lub moreli suszonych.
Sos:
3 łyżki oleju słonecznikowego
1,5 łyżki soku z cytryny
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka musztardy
0,5 łyżeczki curry

Wykonanie:
Kapustę poszatkować,pomidora sparzyć,obrać ze skórki i pokroić na kawałki. Orzechy i morele posiadać.
Składniki sosu połączyć,polać nim warzywa i bakalie i dobrze wymieszać.
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz