Ze względów zdrowotnych powinnam przestrzegać diety. Nie jest to takie proste, ani dla mnie, ani dla moich bliskich, których odwiedzam i chcą mnie ugościć. Przygotowanie posiłków zgodnych z zaleceniami lekarskimi jest prawdziwą kuchenną rewolucją. Dotyczy też zmiany myślenia o zdrowym żywieniu.
Dlatego też powstał ten blog. Powstał po to, bym miała mobilizację do przestrzegania diety i aby moi bliscy mieli wskazówki co i jak gotować. Będą zatem podane wypróbowane przepisy i relacja, jak sobie radzę na diecie.
Celem jest dieta bezglutenowa wegańska bez płynnych tłuszczów roślinnych. Mięso nie jest całkowicie zakazane, więc będzie się czasem w przepisach pojawiać. Czasem mogę zrobić odstępstwo i zjeść jeden zakazany składnik, więc może pojawić się np. jajko lub gluten, ale będę to zaznaczać, że jest to wyjątek.

sobota, 20 października 2012

Dyniowy szał trwa!

A wraz z dyniowym szałem trwa moja separacja z dietą.
Ziutek stanął już na nogi i teraz on testuje nowe dyniowe przepisy. Dziś kończyliśmy curry z kurczakiem i dynią


Składniki:
2 pojedyncze piersi kurczaka
200-300 g dyni
1 pomidor
świeża papryczka chili
400 ml mleka kokosowego w puszce
125 ml sosu pomidorowego, passaty
200 g ryżu do podania
do podsmażenia - 2 łyżki oleju kokosowego lub masła klarowanego


Marynata:
sól i pieprz
1/2 lub 1 łyżeczka ostrej papryki (do smaku)
2 łyżeczki kurkumy
1 łyżka drobno startego imbiru
2 ząbki czosnku, drobno starte
szczypta mielonego cynamonu
1 łyżka oliwy
1/2-1 łyżeczki ostrej czerwonej pasty curry (opcjonalnie)





Wykonanie:
Piersi kurczaka pokroić w kostkę i doprawić solą, pieprzem, natrzeć składnikami marynaty. Odstawić w temperaturze pokojowej na minimum 1 godzinę lub dłużej (można też zostawić na noc w lodówce - przed smażeniem mięso ocieplić w temperaturze pokojowej).
Odkroić skórę z dyni, wyjąć pestki. Miąższ pokroić w 1 cm kostkę. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić na ćwiartki. Wyciąć szypułki, usunąć większość pestek, miąższ pokroić w kosteczkę. Papryczkę chili pokroić w kosteczkę.
Kurczaka smażyć aż będzie zrumieniony. Pod koniec smażenia dodać papryczkę chili. Wyłożyć na talerz.
Do tego samego naczynia wlać drugą łyżkę tłuszczu, wrzucić dynię, posolić i dokładnie obsmażyć z każdej strony.
Otworzyć puszkę mleka kokosowego, zebrać z wierzchu (około 3/4 całej puszki) gęstej śmietanki kokosowej i przełożyć ją do miseczki. Pozostałą wodę kokosową dolewać stopniowo po około 2-3 łyżki do dyni i w ten sposób gotować ją przez około 5 minut. Dodać passatę pomidorową i gotować przez 3 minuty. W międzyczasie ugotować ryż.
Do dyni dodać zebraną śmietankę kokosową, doprawić solą i gotować przez około 10 minut, lub do czasu aż dynia będzie prawie cała miękka. Dodać kurczaka i gotować przez 5 minut.
Dodać świeże pomidory i zagotować. Gotować jeszcze przez około 2 minuty. Podawać z ryżem.

Nasze modyfikacje:
Nie mieliśmy w domu:
- sosu pomidorowego, passaty - daliśmy więcej pomidorów i koncentrat;
- oleju kokosowego/masła klarowanego - użyliśmy oliwy;
- czerwonej pasty curry - skorzystaliśmy z pasty Harrisa (kupionej w Tunezji).
Pominęliśmy papryczkę chili, bo nie przepadam za nią, a zamiast ryżu była kasza jaglana.
Było pyszne!

Ta marynata jest wspaniała!

1 komentarz:

  1. mmmm boskie być musiało :) tylko znowu się nie łapie, przynajmniej na razie ani kuraka ani papryki, ani kokosowego mleczka :(

    OdpowiedzUsuń